Fikcyjne umowy dla opiekunek

Opublikowano w 7 listopada 2025 17:38

Opiekunki nie pracują na umowach o pracę, ale na umowach zlecenie. Nie ma w nich dokładnie określonego czasu pracy. Jest zazwyczaj zapis o 40-godzinnym tygodniu pracy, ale tak naprawdę nigdy nie jest to zachowywane. Pracują po prostu znacznie więcej. Jeśli mają dużo szczęścia, to w ciągu dnia dostaną dwie godziny przerwy, która tak naprawdę powinna być obowiązkowa. Czasami wstają też w nocy. Pozostałe godziny, kiedy są w tzw. gotowości do pracy, nie są opłacane. To, że agencje obiecują niemieckim rodzinom opiekę nad chorym 24 godziny na dobę przez jedną osobę, jest niezgodne z prawem. W Niemczech nie ma odpowiednika do umów zlecenie, a to pozwala agencjom w Polsce po prostu omijać prawo.

interia.pl

Dodaj komentarz

Komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.